Dla osób które oglądały ,, Jak ukraść księżyc" lub ,, Minionki atakują" zapraszam na opis trzeciej części kultowej bajki o żółtych stworkach lubiących banany i złych ludzi.
Zacznijmy że bajka ,,Minionki" jest trochę specyficzna ponieważ przez film przechodzi wątek służenia
najgorszemu panu na ziemi oraz
przesycona czarnym humorem treść i może na oko zniechęcić rodziców do obejrzenia lub puszczenia do kina dzieci na ową produkcje, ale po przeanalizowaniu uważam że bajka jest bardzo fajna i nie widzę jakiś ograniczeń by dzieci nie mogły tego oglądać,chociaż ta bajka jest bardziej przystosowana pod kierunkiem osób dorosłych.
Akcja filmu zaczyna się już w tedy jak powstał świat i Minionki zaczęły poszukiwać swojego pana do służenia nad nimi, niestety Minionki dzięki swojej niezręczności traciły swoich
geniuszy zła (w nim byli:Dinozaur,Drakula,Czyngis chan itd) i zatraciły chęć życia, ale wspominani w tytule ukazują się trójka postaci które odróżniają się od reszty społeczeństwa minionków, jest to:
Kevin,Stuart i Bob. Podczas filmu nasi bohaterowie ruszają w świat szukając osoby która będzie nimi pomiatała, po czasie natrafiają zwariowaną rodzinkę kryminalistów która zaprowadza ich do najbardziej diabolicznej osoby jaką jest
Scarlett Overkill(w polskiej wersji
Scarlett O'Haracz ) która jest żądna władzy.
Ze względu na naiwność naszych stworków
Scarlett każe wykraść koronę królowej brytyjskiej by przejąć władze nad Anglią, niestety sytuacja powoduje że podczas pościgu policji po ulicach Londynu bohaterowie wchodzą do parku gdzie leży w kamieniu Ekskalibur i Bob który jest najbliżej oręża wyjmuje przedmiot zostając przez ten przypadek królem Anglii. Nie zadowala to
Scarlett która chcę zemsty na żółtych stworzonkach powodując po czasie abdykowanie Boba ze stanowiska monarchy i przejęciu władzy. Podczas koronacji naszego złoczyńcy trzy nasze znane postacie starają się przeprosić
Scarlett zrzucając przez przypadek na nią żyrandol powodując efekt negatywny od pożądanego, widząc że
Overkill została poniżona wysyła swoją bandę opryszków w celu wyłapania uciekających stworków po ulicach Londynu która próbuje raz na zawsze rozwiązać problem wyłapując Stuarta i Boba, jednakże Kevin zdoła na chwilę zmylić i ucieknie do
zamku Overkillów by szukać sprzętu. Podczas ucieczki zauważa go członek bandy i szybko odnajdują Kevina który podczas przyszykowywania wchodzi do maszyny i przez zrządzenie losu powiększa się do rozmiarów wielkoluda powodując przerażenie stojących bandziorów przed drzwiami
Overkill. Powiększenie Kevina powoduje starcie z Scarlett która próbuje wysadzić naszych 2 pozostałych przyjaciół i zniszczyć resztę Minionków które międzyczasie przybyły do stolicy Zjednoczonego Królestwa.
Nasz film kończy się tym że Bob udaremnia atak Scarlett na jego rodzinę i naszych 2 przyjaciół a Overkillowie giną przez rakiete którą Kevin połknął podczas lotu z Overkillami, Kevinowi udaje się przeżyć który powraca do swoich wcześniejszych rozmiarów. Ostatnią sceną w filmie jest nadanie tytułów szlacheckich i spotkanie Gru którego znamy z pierwszych dwóch części.
Opinia:
Osobiście tak jak wspomniałem uważam bajka jest bardzo fajna i może rozśmieszyć, zaznaczam że to jest ,,Czarny Humor" więc sama w sobie bajka nie ma morału,i może mieć podteksty różnego rodzaju które ja osobiście nie znalazłem.
Moim zdaniem mężczyzna przebrany z Scarlett nie jest podtekstem ani nie nakłania do genderyzmu, ponieważ nie możemy udowodnić czy on był zagorzałym fanem,czy gender, i tak samo nie można określić Boba siedzącego z dwoma hydrantami w Jacuzzi lub płeć minionków.
W filmie znajdziemy też postacie które mają mniejsze znaczenie ale też
mogą na rozśmieszyć, są to: Rodzinka Kryminalistów która zabiera
głównych bohaterów do organizacji przestępczej w Orlando. Innymi postaciami może być mąż Scarlett,który może wyglądać osoba która wiecznie żyje na luzie i nie wygląda na pierwsze oko jako przestępca.
Rodzicu jak boisz się puścić po tej opinii swoje dziecko na ten film obejrzyj zwiastuny filmu,ale też pamiętaj że film jest bardziej przystosowany pod kierunkiem dorosłych niż dzieci których wspomniałem u góry .
